Rozdział 317
Noc oświetlała jedynie samotna obecność księżyca. Maybach Jaspera zatrzymał się przed bramą Seaview Manor, a on wysiadł sam.
Polecił szoferowi: „Odprowadź Xaviera do domu. Ja wejdę sam”.
„Ależ panie Jasperze, słyszeliśmy grzmoty w drodze powrotnej. Zaraz zacznie padać.” Twarz Xaviera wyrażała troskę. „Od bramy do dworu jest spory kawałek. Zawiozę pana”.
„Nic mi nie będzie.” Jasper chłodno poprawił