Rozdział 805
"Jak śmiesz mnie uderzyć? Jestem Betty Beckett! Ty…" Betty skuliła się w kłębek z bólu, cała spocona. Wiła się jak burrito i jęczała, ale jej głos stopniowo cichł.
Zaskoczyła ją siła Angeliny, która nie wydawała się typowa dla kobiety.
Angelina prychnęła. "I co z tego? Mogę cię uderzyć, dopóki nie jesteś panną Lauren."
Zachichotała i przeciągnęła szyję. Potem rzuciła Betty lodowate spojrzenie. "Tw