Rozdział 288
Podczas gdy Liana brylowała w Hotelu Berenike, Alyssa pędziła swoim sportowym autem po krętej górskiej drodze, rozkoszując się nocną bryzą.
Śpiewała w rytm "Płonącej Zemsty", która grała w samochodzie, wydawało się, że jest w dobrym nastroju. W tym momencie zadzwonił Silas. Odebrała i zachwyciła się: "Silas!"
"Och, roztapiam się! Powinienem cię nagrać i wysłać to Axlowi. Będzie płonął z zazdrości!