Chapter 624
Avery wciąż radośnie gawędziła z Tammy. Nie zauważyła, kiedy się do niej zbliżył.
– Stresujesz się? Niedługo rodzisz – Tammy zamieszała słomką sok w szklance.
– Nie stresuję się, ale naprawdę chcę to już mieć za sobą. Mój brzuch jest ogromny i męczące jest noszenie go – powiedziała Avery, odgryzając kawałek deseru. Zapytała: – A ty?
– Powiedziałam teściom, że dam im wnuka w przyszłym roku. Będę