Rozdział 1223
Ponieważ Lilith niemal do każdego posiłku zamawiała jedzenie na wynos, Ben myślał, że gotowanie to dla niej czarna magia.
Jednak, widząc z jaką gracją kroi warzywa, stało się jasne, że w kuchni czuje się jak ryba w wodzie.
– Gotuję! – oznajmiła Lilith, układając pokrojoną cukinię na talerzu. – Ci ludzie na godziny odwalają tylko robotę. Nie gotują.
– Możesz przecież zamówić na wynos! – droczył się