Rozdział 1187
– To nic takiego. Chcę tylko z tobą pogadać – wyszeptał Mike.
– To możemy pogadać tutaj, na dworze! – Avery pociągnęła go na podwórko. – No dobra, o co chodzi?
– Jak to, o co? Sama nie wiesz? – Mike oparł dłonie na biodrach. – Wiem, że Adrian jest wyjątkowy, ale nie możesz stawiać go ponad Elliotem!
– Nie robię tego! – odparła Avery.
– Ale wszyscy tak teraz myślą. – Mike ciężko westchnął. – Avery,