Rozdział 1972
Wanda wpatrywała się w numer przekrwionymi oczami.
"Zemsta…" pomyślała. "Avery przyszedł się zemścić!"
Chciała zawołać swojego ochroniarza, ale przypomniała sobie, że wynajmowała go tylko na zatłoczone wydarzenia.
Wiedziała, że musi się rozłączyć, ale jej palce powędrowały w stronę przycisku "odbierz". Kiedy go nacisnęła, było już za późno na rozłączenie, bo usłyszała głos Jacka.
"Laura, dzisiaj j