Chapter 925
Adrian na pewno jest zachwycony, prawda? Chociaż jego rodzina może nie przyjąć jej z otwartymi ramionami, to przecież są to ludzie dobrze wychowani. Najprawdopodobniej jej nie przegonią.
Mijając kwiaciarnię, Avery zatrzymała samochód na poboczu. Wybrała świeży bukiet goździków. Po zapłaceniu, wsiadła do auta z bukietem w rękach.
Znów była w drodze. Musiała przejechać przez dwa skrzyżowania ze św