153
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
W kopercie było w sumie dziesięć listów, a Ryker siedział ze mną, gdy czytałam każdy z nich. To było jak słyszeć, jak mój ojciec mówi bezpośrednio do mnie. To było jak mieć go tuż obok i przysięgłabym, że czułam jego ramiona wokół mnie, pocieszające mnie i oferujące mi niezachwiane wsparcie. Nie mogłam przez nie przebrnąć bez łez spływających po policzkach, a kiedy skończyła