Dwudziesta pięćdziesiąta pierwsza
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Zostawiłam Rykera z Juanem i postanowiłam sprawdzić, jak się czuje Christine. Wiedziałam, że razem sobie poradzą. Nie byłam pewna, jak długo biegali, ale po swobodzie ich ruchów wydawało się, że już jakiś czas. Będzie im razem dobrze, więc wyrzuciłam ich z głowy i skupiłam się na mojej kuzynce.
Nie wiem skąd to wiedziałam, po prostu wiedziałam, że Christine nie będzie już w