176
PERSPEKTYWA RYKERA
To było tak, jakby we mnie walczyły dwie sprzeczne siły. Jedna chciała się wycofać i pozwolić Camilli dokonywać własnych wyborów, robić to, co uważała za słuszne, co obejmowało uzdrowienie Briggsa, pomimo konsekwencji, jakie mogło to dla niej mieć. Druga część mnie chciała chronić ją przed wszystkim i wszystkimi – w tym przed nią samą, a zwłaszcza przed nią samą. Jeszcze tego ni