219
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Najpierw sprawdziłam pokój Marie i znalazłam ją leżącą twarzą w dół na dużym łóżku. Zawsze spała jak zabita, co wydało mi się ironiczne, wiedząc teraz, że prawdziwa Marie powinna być… martwa. Chciałam wejść i sprawdzić, jak się ma, ale jednocześnie nie chciałam ryzykować jej obudzenia. Wciąż było wiele rzeczy, których nie wiedziałam, i nie byłam pewna, czy będę w stanie kont