Sto czterdzieści jeden
OCZYMA CAMILLI
Nastała ulga, którą dało się wyczuć, gdy tylko Alara znalazła się w celach. Przez następne trzy dni panował spokój i cisza. Zamieszanie w miastach ustało, ponieważ wszystkim rozesłano kopie jej zeznań. Ludzie wiedzieli, co zrobiła, i wiedzieli, że Ryker jest niewinny. Prawda była taka, że jej sojusz z wampirami nie przeszkadzał mi tak bardzo, jak powinien. Kiedy o tym pomyślałam, ws