Sto osiemdziesiąt osiem
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Panowała ciemność, a moja głowa pulsowała wewnątrz czaszki. Czułam, jakby na moim ciele spoczywało kilka tysięcy ton, i nieważne, jak bardzo próbowałam podnieść ręce, po prostu nie mogłam. Czułam zapach wilgoci i słyszałam szum wody, ale to było wszystko. Im bardziej stawałam się świadoma, tym bardziej moje otoczenie zaczynało nabierać sensu. Czułam coś miękkiego pod sobą, j