264
PUNKT WIDZENIA RYKERA
On nie blefował, to było pierwsze, co zrozumiałem. Drugie – że to nie może być aż tak proste. Brzmiało to absurdalnie, biorąc pod uwagę fakt, że mieliśmy uratować obie osoby, ale i tak wydawało się to zbyt łatwe. Coś jeszcze ukrywał, i dopóki nie będziemy wiedzieć, co to dokładnie jest, nie możemy podjąć świadomej decyzji.
Odciągnąłem Camilę za ramię od reszty, żebyśmy mogli