Sto siedemdziesiąt siedem
PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Głowa mi pękała i byłam trochę oszołomiona, ale poza tym czułam się dobrze. Po raz pierwszy, odkąd zaczęłam używać moich mocy, nie zobaczyłam dużego, ciemnego pokoju z lustrem. Nie wiedziałam, co to dla mnie znaczy, ale mogłam tylko mieć nadzieję, że to coś dobrego. Ryker odwrócił się do mnie, a ulga w jego oczach była namacalna. Próbowałam obdarzyć go drobnym uśmiechem, pró