Rozdział 172
"Nie. Na szczęście jego brat, Gil, zobaczył, jak wyciąga pistolet i próbował go powstrzymać. Chybił głowy tego gościa o cale, a kula musnęła bok jego szyi tuż pod szczęką, z tego co rozumiem."
"Jezu Chryste. Co do cholery jest z tym *stronzo*?"
"Właśnie po to Luca mnie wysyła, żeby się dowiedzieć. Będę spędzał trochę czasu z Gino i rodziną, więc będziesz musiał się tutaj wszystkim zająć."
Kurwa ma