Rozdzial 243
Cholera, nawet bym tęsknił za tym, jak nie bała się mi sprzeciwić. Niewielu facetów miało jaja, żeby to zrobić, a ta mała dziewczynka wyciągnęła na mnie moją własną broń. I pewnie by mnie zastrzeliła, gdybym jej jej nie odebrał.
Odwróciłem dłoń tak, że obejmowała bok jej głowy, i patrzyłem, jak łza po cichu spływa po jej policzku. Starłem ją kciukiem. "Tęskniłem za tobą," wyznałem.
Jej wyraz twarz