Rozdział 971
Rosie zachichotała. – Niektórzy przyszli tu, by oddać ostatni hołd, ale inni, jak ty, przyszli wykorzystać śmierć innych!
– Pani Rosie, to już przesada!
Rosie dodała: – Nie powinnaś przypisywać sobie zasług za moje traktowanie w tej rodzinie. Mam za co dziękować tylko panu Javierowi i pani Anne. Poza tym to pan Javier mi płaci, a nie ty! Nie mam z tobą nic wspólnego.
W przypływie emocji Rosie splu