Rozdział 991
Była późna noc. Betty niosła pojemnik z jedzeniem i stała przed drzwiami. Delikatnie zapukała.
"Nic nie jadłaś cały dzień. Nie możesz tak dalej. Przyniosłam ci jedzenie. Wszystko, co lubisz najbardziej. Otwórz drzwi, Mamo."
Jednak z wnętrza pokoju nie było żadnej odpowiedzi.
Betty zaczęła się niepokoić, więc przekręciła gałkę. Ku jej zaskoczeniu, drzwi nie były zamknięte.
Poczuła przypływ gniewu.