Rozdział 354: Nieproszony Zjazd
Twarz Juliusza straciła kolor w momencie, gdy rozpoznał samolot. To nie był helikopter, który zamówił do zrzutu racji żywnościowych. *Kto jest w tym helikopterze?*
Obracając się na pięcie, Juliusz zbiegł na dół i ruszył sprintem w kierunku polany, gdzie helikopter zamierzał wylądować.
Przez Quinn przemknęło zakłopotanie. Reakcja Juliusza dowiodła, że helikopter był niespodziewany.
*Kto by przyleci