Rozdział 494 Przyszłość grupy Fane
Nagle zapadła cisza w pokoju, który wcześniej aż huczał; każdy kuzyn dalszego stopnia przełknął protest, który miał na końcu języka.
Wszyscy wymieniali spojrzenia, a Jacqueline zacisnęła szczęki i odezwała się: – Panie Whitethorn, wiem, że Quinn jest pańską dziewczyną, ale nie musi pan wymyślać dla niej bajek.
– Bajek? – Julius prychnął cicho. – Jeśli udowodnię, że każde słowo jest prawdą, jaką ce