Rozdział 594 Jedyna dziedziczka
– Wypadek? O jakim wypadku mowa? – zapytała Quinn, a słowa te były ledwie tchnieniem.
Na jego ustach zarysował się blady uśmiech.
– Mówię czysto hipotetycznie. Majątek Whitethornów nigdy nie może wpaść w ręce mojego ojca. Dla mnie jedyną osobą godną odziedziczenia wszystkiego jesteś ty. Dlatego wyłącznie ty jesteś jedyną beneficjentką.
Zdała sobie sprawę, że nawet ich nienarodzone dziecko zostało