Rozdział 455 Uszczypliwości na bankiecie
W tej chwili Jade pragnęła tylko jednego: rzucić się do wyjścia i obmyślić nową strategię. Ale piskliwy głos Jacqueline zamroził ją w miejscu, przykuwając jak reflektor. Ze wszystkich nocy, dlaczego ta idiotka musiała mnie zauważyć akurat dzisiaj?
To, co rozwścieczyło Jade jeszcze bardziej, to moment, w którym Jacqueline, z policzkami wypiekłymi od plotkarskiego podniecenia, powtórzyła każde lekko