Rozdział 160
*TESSA*
Jego słowa odebrały mi mowę… przypomniały mi Declana.
On też tak mówił.
Oparłam się o zamknięte okno.
Gdy zobaczyłam, że w końcu zbliżamy się do mojej ulicy.
Zadzwonił telefon Calvina.
Zwolnił i odebrał.
Tym razem… użył słuchawki, więc nie wiedziałam, z kim rozmawia.
Po kilku słowach wydawało się, że zakończył rozmowę.
– Dzwonił Dyrektor.
Spojrzałam na niego. – Co powiedział?
– Powiedział,