Rozdział 302
Być może Cassie dała się ponieść obsłudze i zjechała windą na dół jako pierwsza. Winda była zbyt mała, żeby pomieścić tak wiele osób, więc ona i Shawn musieli poczekać na następny kurs.
Zignorowałyśmy Annę.
Nie chciałam rozmawiać z Anną, ale kiedy mnie i Audrey zobaczyła, jej twarz wykrzywiła się z wściekłości.
Zapytała: "Przyszłyście tu specjalnie, żeby narobić kłopotów?"
Słysząc tak bezmyślne sł