Rozdział 208
"Ale to jest za…,"
"Chciałaś, żebym wynajął dla ciebie mieszkanie i mówiłaś, że będziesz mi za nie płacić, kiedy zaczniesz pracować, więc pomyślałem, że lepiej będzie, jak po prostu zamieszkasz tutaj," wyjaśnił.
Westchnęłam.
Tak naprawdę nie miałam teraz wyboru.
"W porządku, ale i tak będę płacić za pobyt tutaj. Ustalmy cenę za wynajem tego miejsca."
Roześmiał się. "Naprawdę myślisz, że wziąłbym o