Rozdział 176 Balkon
"To był mój własny wybór. Nie jesteś niczemu winien. A poza tym, Anna była zbyt impulsywna. Rodzinnych skandali nie powinno się prać publicznie. Ona..."
"Phi! To wy udajecie szczęśliwą rodzinę. Co do cholery mają wasze skandale do mnie?" Wtrącił się wyraźny, szyderczy głos.
Zachariasz odwrócił się gwałtownie i zobaczył Anneliese stojącą zaledwie kilka kroków dalej. Najwyraźniej usłyszała każde sło