Kiedy jego idealna maska pękła, ja się obudziłam.

Kobieta w okularach przeciwsłonecznych kipiała wściekłością, ale ochroniarze stanowczo zagradzali jej drogę w sklepie.

Anneliese wyszła i zerknęła za siebie. Coś w tej kobiecie wydawało się niepokojące, jakby specjalnie na nią polowała. Ale w ogóle jej nie znała – może po prostu za bardzo to analizowała.

Anneliese nie spodziewała się, że zanim jeszcze wróci do Zatoki Klonowej, stanie się sensacją