Rozdział 195 Gorączkowy sen
Na ustach Jonathana błąkał się lekki uśmiech, gdy zapytał: "Czy coś w tym złego, Anne?"
Anneliese zawahała się, gryząc wargę. Jednak bez wahania spojrzała Jonathanowi prosto w oczy, zanim niepewnie powiedziała: "Wiem, że zachowuję się trochę jak żmija, obgadując kogoś za plecami, ale jesteśmy przyjaciółmi. Więc... powiem wprost. Selina to kłopoty.
Przysięgam, może udawać słodką, niewinną istotę, a