Rozdział 317 Słodko-gorzka czułość
Tymoteusz nie dał Selinie szansy na kolejną scenę. Wymieniwszy ostre spojrzenie z Perseuszem, obaj chwycili Selinę i wyprowadzili ją z sali, potykając się pod ciężarem niezliczonych spojrzeń.
Gdyby zwlekali dłużej, ryzykowali przymusowe usunięcie – a to upokorzenie byłoby o wiele gorsze.
Kiedy zniknęli, sala bankietowa powoli odzyskiwała równowagę. Śmiech i rozmowy znów wypełniły powietrze, jakby