Rozdział 245 Ciężkie myśli
Znaczenie było proste. Nie obchodziło jej to.
Nawet gdyby to małżeństwo nie było umową, była rozwódką i mało ważne było, czy Jonathan nosił cień dawnej miłości.
Kobiety nigdy nie obchodziło to, że mężczyzna kiedyś kochał, ani to, że kiedyś stracił.
Naprawdę liczyło się to, jak teraz radził sobie z duchami przeszłości.
Jessica wzięła ostry wdech i wyszeptała coś z nutą przekory.
"Ona nigdy nie mogł