Rozdział 424 Rumieniące się wyznania
Zrozumiałem. Niech ktoś obserwuje Selinę.
Głos Jonathana był zimny, gdy kończył wydawać polecenie. W tym momencie z kuchni wyszła Mabel. – Panie Fullbuster, jedzenie jest gotowe już od jakiegoś czasu. Czy pani Fullbuster jeszcze nie wstała?
Jonathan spojrzał na szczelnie zamknięte drzwi sypialni, a surowość na jego przystojnej twarzy złagodniała. – Obudziła się. Proszę nakryć do stołu.
– Dobrze. P