386 Usługa bonusowa
Lance siedział na krześle z niebieską poduszką, a Andrea na tym z czerwoną.
Byli zwróceni twarzami do publiczności. Nagle włączono światła. Były tak oślepiające, że nie mogli otworzyć oczu.
Dziewczyna zamknęła skrzynię, wyjęła drewniane ścianki i wsunęła je z czterech stron pudła.
Wyglądało to tak, jakby przeszywały ich ciała.
– O mój Boże. Naprawdę przeszywa – dziecko o mocniejszych nerwach nie m