453 Będziesz martwy
Kiedy Jessica się odwróciła, odetchnęła z ulgą.
– Andrew, jak mnie znalazłeś? – Jessica nagle odzyskała jasność umysłu i natychmiast chwyciła Andrew za rękę.
– Najpierw wsiądź do samochodu.
Kiedy samochód ruszył, podążyło za nimi czarne Bugatti. Jessica ciągle spoglądała do tyłu: – To samochód Jamesa.
Andrew również spojrzał za siebie: – Nie bój się. Chcę, żeby za nami jechał.
Kierowca zatrąbił i