Rozdział 250: Zabawa w chorego
Jackson pozwala Gabrielle się pocałować, ale sam jej nie oddaje pocałunku. Jego obojętność ośmiela ją: wsuwa palce w jego włosy, pieści jego plecy i liże jego wargi językiem. Jego oczy pozostają szeroko otwarte i zimne jak lód. W końcu odsuwa się od niego, dysząc ciężko.
– Och, to wszystko? – pyta spokojnie Jackson.
– Myślałam, że chcesz, abym sprawiła ci przyjemność ustami – mówi Gabrielle z udaw