Rozdział 195: Masz być moją żoną
Gdy nosze wjeżdżają do windy, ta lekko podskakuje. – Uważajcie – warknął Lance na pielęgniarki. Przerażony, że coś przegapi, nie odrywa wzroku od twarzy Andrei. Mocno ściska róg noszy i podąża za nią do luksusowego pokoju na oddziale intensywnej terapii.
Pielęgniarki sprawnie wymieniają kroplówkę i podłączają Andreę do monitora pracy serca. Potakują uprzejmie Lance'owi i wychodzą z pokoju, ale on