Rozdział 201: Prawdziwa miłość jest prawdziwa
Andrea wpatruje się w zamknięte drzwi z ciężkim sercem. Choć ból po wypadku helikoptera w większości ustąpił, czuje, jakby coś pękło w jej piersi. Powoli wraca do łóżka i naciąga kołdrę na głowę. Mimowolnie zasypia. Budzi ją ciche pukanie i niechętnie wychyla głowę spod kołdry.
„Pani Hamilton, czy mogę wejść?” – pyta młoda pielęgniarka.
„Tak, co się dzieje?” – pyta Andrea.
„Pan Hamilton prosił, że