Rozdział 1120 Ojciec tylko z nazwy
Nathan spojrzał na oszołomionego Byrona z pogardliwym uśmiechem, a jego głos był lodowaty, gdy powiedział: "Obawiam się, że żadna z pańskich córek nie będzie chciała pana widzieć. Beatrice na pewno nie. Co do Hazelyn, jest zamieszana w poważne przestępstwa, więc szanse na to, że ją pan zobaczy, są nikłe."
Z tymi słowami Nathan opuścił pokój zdecydowanym krokiem.
Byron został na krześle, a jego twa