Rozdział 734 Ava wdała się w bójkę
Uśmiechał się pewnie, obejmując mnie mocniej. "Dobrze, teraz naszym zadaniem jest spać. Jutro jedziesz do Bourdamun, prawda? Sprawy w Bourdamun są kluczowe. Inne mogą poczekać."
Bez zbędnych ceregieli podniósł mnie i zaniósł do sypialni, kładąc na łóżku. Oparł dłonie po obu moich stronach i powiedział: "Odpocznij. Mam kilka spraw do załatwienia. Śpij, zaraz wrócę."
Mogłam tylko skinąć głową. Byłam