Rozdział 145: Przebiegły Palant
Ava wtuliła się w moje ramiona, mocno mnie ściskając. Spojrzała na niego, zapominając o jedzeniu.
"Chlo, nie bądź dla mnie taka wroga! Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić. Czyż to nie wspaniałe, że jesteśmy we troje razem?" Oświadczył bezwstydnie: "Zauważyłaś zmianę Avy? Nie jest już tak gadatliwa jak kiedyś."
Wyglądał, jakby mnie o coś obwiniał, jakby to wszystko była moja wina.
"Nie możesz pójść n