Rozdział 562 Koniec
Noah poczuł się pewniej, widząc, jak poradziłam sobie z uporem Nelsona. To było tak, jakbym dała mu przykład.
Spojrzał surowo na Nelsona i oświadczył: "Panie Nelson, zakłóca pan moją pracę. Zostałem tu wysłany, żeby pracować, a nie żeby wykonywać polecenia jednej osoby. Skoro pan przeszedł na emeryturę, nie ma pan już władzy decyzyjnej."
Noah w końcu złapał rytm. Przestał się uśmiechać i wyglądał