Rozdział 124
Perspektywa Alexandra
Johnson naprawdę mnie wykańczał. Teraz urządzał scenę z powodu podłogi, ale i tak siedział tam, gdzie siedział. Nie mogłem już znieść tego wrzoda na tyłku. Audyt musiał być bardziej szczegółowy i przeczesywał lata działalności firmy. Alan powiedział, że to może trochę potrwać. A ja w międzyczasie musiałem znosić tego idiotę.
Cały dzień siedziałem zamknięty w biurze z powodu k