Rozdział 86 – Sezon 4
Punkt widzenia Lexie
Patrick otaczał mnie troską podczas całego pobytu w jego domu. To znaczy, zawsze był uważny, ale podczas lunchu był szczególnie troskliwy. Zdałam sobie sprawę, że mój dyskomfort w jego domu go niepokoił. Po powrocie do biura wciągnął mnie do swojego gabinetu i zamknął drzwi na klucz, patrząc na mnie bardzo poważnie.
– Potrzebuję buziaka, moja słodka. Chyba mam poważny kryzys o