Rozdział 145
Punkt widzenia Samanty
Skończyło się na tym, że zapytałam Ericę i Emilię, siostry Edwarda, czy któraś z nich mogłaby być partnerką Ricka jako druhna na moim ślubie, skoro Tess nie mogła przybyć.
Te dwie to był niezły duet – zaczęły się kłócić i postanowiły rozstrzygnąć to grą w parzyste i nieparzyste, co było przezabawne. Ostatecznie Emilia wyszła zwycięsko, ale Erica szybko ją ostrzegła, żeby się