Rozdział 95 - S3
Punkt widzenia Flawiana
Moja matka wpatrywała się we mnie, nawet nie spoglądając na Lexie, gdy ta postawiła jej ultimatum. Lexie stała zamarła w połowie schodów na drugie piętro, z szokiem wymalowanym na twarzy.
"Lexie, idź spakuj swoje rzeczy. Ustalimy to z naszą matką, kiedy się uspokoi" - powiedziałem, nie spuszczając wzroku z matki.
Godzinę później opuściłem dom rodziców z moim rodzeństwem. Ma