Rozdział 170
Perspektywa Alexandra
Wszedłem do sali konferencyjnej, gdzie zastałem zbyt wielu ludzi. W głębi pomieszczenia, na krzesłach ustawionych w rzędach, siedziało kilku pracowników. Rozpoznałem każdego z nich, w tym dyrektorów działu księgowości, sprzedaży, operacji i administracji. Wiedziałem już, że wszyscy uczestniczyli w oszustwie Johnsona.
Po przeciwnej stronie, na krześle przy stole, siedział prac