S7 Rozdział 165
Perspektywa Rafaela
Hannah po prostu nie potrafiła siedzieć cicho w biurze, gdy odstawiano ten cyrk; musiała włączyć swój tryb szaleństwa i pojawić się, robiąc problemy. Całe to przedstawienie klaunów było z pewnością grubą ustawką, a to był kolejny powód, dla którego Hannah powinna trzymać się od tego z daleka.
– Co to, do cholery, jest! – rzekomy nerwowy glina, który celował z broni, w końcu ją