Rozdział 14 - S6
Perspektywa Fernanda
Mój weekend z Mel był tak udany, że byłem zły, że się skończył. Spacerowaliśmy po mieście, jedliśmy w różnych restauracjach i spędziliśmy mnóstwo czasu w naszym pokoju. Odnowiliśmy naszą więź, a potrzebowałem tego bardziej, niż nawet zdawałem sobie z tego sprawę.
Ale nadszedł poniedziałek i musieliśmy wracać. Podrzuciłem Melissę do Lynx World i pojechałem prosto do firmy farma