Gałąź Sto Dziewięćdziesiąt Sześć
Zbyt oszołomiona, by cokolwiek powiedzieć, Jessica wsunęła telefon do kieszeni. – Powinniśmy już iść? – zapytała, obracając się kilka razy, by znaleźć swoją torebkę.
– Nie chcesz żadnych zdjęć? – zapytał, podchodząc do niej.
– Jestem w porządku – powiedziała roztargniona.
– Myślałem, że lubisz dzielić się zdjęciami w mediach społecznościowych? – zapytał.
– Zrobiłam to tylko raz i to dlatego, że Le